10 września 2025 | Orest Ochocki, Radosław Grzesiak

Równość wspólników to jeden z fundamentów spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jest to zasada wyrażona wprost w Kodeksie spółek handlowych (dalej: „k.s.h.”), w przepisie art. 20, zgodnie z którym: „Wspólnicy albo akcjonariusze spółki kapitałowej powinni być traktowani jednakowo w takich samych okolicznościach”.

Zasada ta nie może być jednak rozumiana w ten sposób, że wszyscy wspólnicy bezwzględnie mają te same prawa oraz obowiązki w spółce. W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością obowiązuje bowiem zasada dominacji kapitału nad osobami.

Oznacza to, że sytuacja prawna wspólnika zależy bezpośrednio od liczby posiadanych udziałów. To właśnie ich ilość determinuje jego realną pozycję w strukturze spółki, zakres możliwości wykonywania uprawnień oraz faktyczny wpływ na jej funkcjonowanie.

Od tej zasady przewidziano jednak wyjątki. W dalszej części artykule wyjaśniamy, czym są udziały uprzywilejowane oraz jakie korzyści i zastosowania ze sobą niosą.

Czym są udziały uprzywilejowane?

Przepis art. 174 § 1 k.s.h. potwierdza zasadę równości wspólników, wskazując wprost, że w spółce z o. o. wszyscy wspólnicy mają równe prawa i obowiązki – chyba, że umowa spółki stanowi inaczej. Przepis ten dopuszcza więc modyfikację tej – na pozór absolutnej – reguły. W praktyce oznacza to możliwość przyznania niektórym udziałom dodatkowych uprawnień, poprzez wprowadzenie do umowy spółki udziałów uprzywilejowanych.

Uprzywilejowanie udziałów stanowi narzędzie pozwalające elastycznie kształtować prawa wspólników, dostosowywać strukturę własności i zarządzania do specyfiki potrzeb przedsiębiorstwa oraz chronić interesy różnych grup inwestorów. Jest ono szczególnie popularne w spółkach startupowych czy inwestycyjnych, gdzie często zachodzi potrzeba różnicowania praw głosu lub dywidendy. Dzięki uprzywilejowanym udziałom można zabezpieczyć wpływ inwestorów, motywować kluczowe osoby, a także ograniczać ryzyko konfliktów pomiędzy wspólnikami.

Zgodnie z przepisem art. 174 k.s.h. uprzywilejowanie może dotyczyć w szczególności prawa głosu, prawa do dywidendy lub sposobu uczestniczenia w podziale majątku w przypadku likwidacji spółki. Należy jednak podkreślić, że ten katalog nie jest zamknięty – wyrażenie „w szczególności”, oznacza że oprócz wprost uregulowanych w Kodeksie spółek handlowych rodzajów uprzywilejowań, możemy wprowadzić także inne przywileje udziałowe. Istotne jednak jest to, by dokładnie sprecyzować je w umowie spółki.

Utworzenie udziałów uprzywilejowanych

Zastrzeżenie uprzywilejowania udziału wymaga precyzyjnego uregulowania w umowie spółki.  Konieczne jest nie tylko wskazanie rodzaju przywileju, lecz także dokładne określenie jego treści, zakresu oraz jednoznaczne powiązanie go z konkretnymi udziałami. Samo ogólne wskazanie rodzaju uprzywilejowania – bez wyraźnego określenia zarówno treści, jak i zakresu – będzie bezskuteczne.

Z uwagi na to, że uprzywilejowanie stanowi wyjątek od zasady proporcjonalności oraz zasady rządów większości, postanowienia umowy spółki, w tym zakresie podlegają ścisłej wykładni.

Umowa spółki może również określać czas obowiązywania uprzywilejowania. Może ono obowiązywać od określonego momentu do wskazanego terminu, bądź też zostać ustanowione na czas nieokreślony.

Warto przy tym odróżnić uprzywilejowanie udziałów, których dotyczy niniejszy artykuł, od uprzywilejowania osobistego (nazywanego też uprawnieniem lub uprzywilejowaniem imiennym).

Uprzywilejowanie udziałowe jest ściśle związane z konkretnymi udziałami, a nie osobą posiadającą te udziały. Oznacza to, że takie przywileje mogą być przenoszone między wspólnikami, a w przypadku zbycia udziałów, przysługują one nowemu właścicielowi tych udziałów. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy umowa spółki przewiduje wygaśnięcie uprzywilejowania z chwilą przejścia udziału na nowego właściciela albo uzależnia jego przejście od zaistnienia określonych przesłanek.

Z kolei uprzywilejowanie osobiste przyznawane jest konkretnie wskazanej osobie będącej wspólnikiem, wymienionej z imienia i nazwiska, a nie przypisywane do udziałów. W chwili, gdy taka osoba przestaje być wspólnikiem, przywileje te wygasają. Nie są zbywalne, zatem nie przysługują one nowemu wspólnikowi, który nabył udziały od wspólnika posiadający uprawnienie osobiste.

Rodzaje uprzywilejowania udziałów można ze sobą łączyć. Nie występują ograniczenia ku temu, by część udziałów była na przykład uprzywilejowana w zakresie prawa głosu, a część była uprzywilejowana co do sposobu uczestniczenia w podziale majątku w przypadku likwidacji spółki. Co więcej, możliwe jest również wprowadzenie różnych wariantów uprzywilejowań, dotyczących jednej kwestii.

Przykładowo, w zakresie prawa do dywidendy:

  • część udziałów może być uprzywilejowana co do wysokości dywidendy,
  • inne mogą korzystać z pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi udziałami;
  • dodatkowo stopień zwiększania udziału w dywidendzie, może być zróżnicowany pomiędzy poszczególnymi udziałami.

Nic nie stoi również na przeszkodzie, by umowa spółki przewidywała zarówno uprzywilejowanie udziałów, jak i uprawnienia osobiste.

Wraz ze wzrostem liczby i różnorodności przywilejów osobistych oraz uprzywilejowanych udziałów przewidzianych w umowie spółki, a także w miarę komplikowania się relacji pomiędzy nimi, rośnie również stopień złożoności samej umowy. Prawidłowe opisanie takich uprawnień wymaga szczególnej staranności, ponieważ uchybienia na tym polu mogą skutkować na przykład sytuacją, w której wspólnik nie będzie mógł dochodzić od spółki wykonania przysługującego mu uprawnienia, co w następstwie może prowadzić do zaburzenia całej struktury ładu korporacyjnego. Tym samym, wskazana jest staranna redakcja odpowiednich postanowień w umowie spółki.

Postanowienia umowy spółki powinny umożliwić jednoznaczną ocenę treści uprzywilejowania udziału, aby opis szczególnego uprawnienia nie pozostawiał wątpliwości co do istotnej treści uprawnienia, jego zakresu, okresu i terminu wykonania, a także innych okoliczności, które mają znaczenie dla oszacowania przez danego wspólnika np. stopnia spełnienia dodatkowych świadczeń oraz dla oceny prawidłowości wykonania uprawnienia.

Uprzywilejowania prawa głosu

Pierwszym z rodzajów uprzywilejowania przewidzianym w przepisie art. 174 ksh, jest uprzywilejowanie w zakresie prawa głosu. Polega ono na zwiększenie siły wpływu wspólnika przy podejmowaniu uchwały, poprzez zastrzeżenie dla udziału uprzywilejowanego większego głosu niż udziały zwykłe. W ten sposób, jeśli w spółce znajduje się dwóch wspólników o równej liczbie udziałów, jeden z nich – posiadający udziały uprzywilejowane co do głosu – będzie miał większy głos sprawczy na zgromadzeniu wspólników.

Zgodnie z przepisem art. 174 § 3 ksh uprzywilejowanie w zakresie prawa głosu może być stosowane wyłącznie wobec udziałów o równej wartości nominalnej. W praktyce oznacza to, że wprowadzanie przywilejów głosowych jest niedopuszczalne w spółkach, w których funkcjonuje system nierównych udziałów (tzw. system jednego udziału).

Jednocześnie, zgodnie z przepisem art. 174 §4 ksh, uprzywilejowanie nie może przyznawać uprawnionemu więcej niż trzy głosy na jeden udział.

Zakres uprzywilejowania może być różny:

  • może obejmować wszystkie sprawy rozstrzyganych uchwałą,
  • albo dotyczyć ściśle wskazanych kwestii.

W tym drugim przypadku umowa spółki musi w sposób precyzyjny (enumeratywny) wymienić sprawy objęte szczególnym trybem głosowania. Wynika to z zasady obligatoryjnego wyartykułowania treści przywileju w umowie spółki.

Prawo do dywidendy

Drugim rodzajem uprzywilejowania wskazanym przez ustawodawcę jest uprzywilejowanie udziałów w zakresie prawa do dywidendy, uregulowane w przepisie art. 196 ksh. Zgodnie z tym przepisem, wspólnikowi posiadającemu udziały uprzywilejowane możne przysługiwać dywidenda przewyższająca – maksymalnie o połowę – kwotę przysługującą udziałom nieuprzywilejowanym (jest to tzw. dywidenda uprzywilejowana).

Ustawodawca wskazał również, że co do zasady udziały uprzywilejowane w zakresie dywidendy nie korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi udziałami, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.

Tym samym, uprzywilejowanie co do dywidendy może przybierać dwie podstawowe formy:

1. Zwiększenie wysokości dywidendy

Dywidenda uprzywilejowana może przewyższać dywidendę przysługującą udziałom zwykłym maksymalnie o 50%. Innymi słowy, wysokość dywidendy z udziału uprzywilejowanego nie może przekroczyć 150% dywidendy zwykłej. Należy przy tym pamiętać, że realizacja tego przywileju prowadzi do pomniejszenia kwoty zysku przypadającej wspólnikom posiadającym udziały nieuprzywilejowane. Oznacza to, że wspólnicy posiadający tylko udziały zwykłe otrzymają mniejszą dywidendę, niż gdyby wszystkie udziały były równorzędne.

Umowa spółki może definiować ten przywilej w różny sposób. Najczęściej wyznacza się go jako określoną część ponad udział w zysku udziałów zwykłych. Możliwe jest również wprowadzenie uprzywilejowania kwotowego, które uprawnia do żądania dywidendy wyższej o oznaczoną kwotę niż dywidenda z udziału nieuprzywilejowanego, a także dywidendę minimalną, która uprawnia do żądania dywidendy w wysokości co najmniej równej kwocie wskazanej w umowie spółki – oczywiście pod warunkiem dysponowania przez spółkę odpowiednimi funduszami dywidendowymi i przeznaczenia ich na wypłaty. Bez względu na przyjęty mechanizm, musimy pamiętać, że dywidenda uprzywilejowana niezależnie od sposobu jej określenia nie może być większa niż połowa dywidendy przysługującej na udziały zwykłe. W praktyce może to prowadzić do problemów związanych z jej obliczaniem.

2. Pierwszeństwo zaspokojenia przed pozostałymi udziałami

Co do zasady, w przypadku braku odpowiedniego uregulowania udziały uprzywilejowane w zakresie dywidendy nie korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi udziałami, co może mieć znaczenie w przypadku gdy spółka nie jest w stanie jednocześnie zaspokoić roszczenia wszystkich wspólników o wypłatę dywidendy.

Umowa spółki może przyznawać także przywilej pierwszeństwa zaspokojenia w postaci prawa wcześniejszego uzyskania świadczenia również niektórym udziałom „zwykłym”, tj. takim, które nie uprawniają do uzyskania dywidendy uprzywilejowanej pod względem wysokości.

Konsekwencją takiego uprzywilejowania jest dokonywanie w pierwszej kolejności wypłaty dywidendy wspólnikom posiadającym udziały uprzywilejowane, a dopiero następnie wspólnikom posiadającym udziały bez takiego uprzywilejowania.

W praktyce pierwszeństwo wypłaty dywidendy może ujawnić się w dwóch przypadkach:

  • wyznaczenia odrębnych terminów wypłaty dywidendy – pierwszy dla udziałów uprzywilejowanych, drugi dla pozostałych udziałów,
  • braku wystarczających środków na jednoczesne zaspokojenie roszczeń wszystkich wspólników o wypłatę dywidendy – w takiej sytuacji, w pierwszej kolejności spółka wypłaci dywidendy wspólnikom posiadającym udziały uprzywilejowane w tym zakresie.

3. Dywidenda wsteczna

Trzeci sposób uprzywilejowania udziału w zakresie prawa do dywidendy przewiduje przepis art. 197 ksh. Polega on na przyznaniu wspólnikom prawa do dywidendy wstecznej nie wypłacanej w latach poprzednich.  W przypadku gdy umowa spółki przewiduje udziały uprzywilejowane w ten sposób umowa powinna precyzować także liczbę lat, za które dywidenda taka może być wypłacona. Okres ten nie może jednak przekroczyć 5 lat. Brak wskazania terminu w umowie skutkuje nieważnością przywileju. Z kolei zastrzeżenie terminu dłuższego niż 5 lat powoduje automatyczne zastosowanie ustawowego limitu, tj. przyjęcie okresu 5-letniego.

Prawo do sposobu uczestniczenia w podziale majątku w przypadku likwidacji spółki

Ostatnim rodzajem uprzywilejowania udziału wskazanych w Kodeksie spółek handlowych jest uprzywilejowanie w zakresie uczestnictwa w podziale majątku spółki w razie jej likwidacji. Jak sama jego nazwa wskazuje, wiąże się przede wszystkim z uprawnieniem do uzyskania większego udziału w majątku likwidowanej spółki lub z prawem pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi wspólnikami przy wypłacie kwot likwidacyjnych.

Uprzywilejowanie to może polegać przede wszystkim na przyznaniu na udziały uprzywilejowane większego, niżby wynikało z zasady proporcjonalności stopnia partycypacji przy podziale majątku likwidowanej spółki. Uprzywilejowanie to może także polegać na przyznaniu pierwszeństwa w wypłacie kwoty przypadającej wspólnikowi z tytułu podziału majątku spółki w ramach jej likwidacji. W regulacji spółki z o.o. ustawodawca nie wprowadził limitów uprzywilejowania udziałów co do podziału majątku w ramach likwidacji, zatem granice tego uprzywilejowania wyznacza więc tylko zasada swobody kształtowania treści umowy.

Warto w tym miejscu wspomnieć o klauzulach liquidation preference stosowanych w międzynarodowym obrocie, na przykład w umowach inwestycyjnych. Ich konstrukcja wykazuje istotne podobieństwa do uprzywilejowania udziałów w zakresie pierwszeństwa zaspokojenia. Klauzule te zastrzegane są najczęściej na rzecz inwestorów, którzy wnosząc znaczący wkład majątkowy, chcą zagwarantować sobie określoną stopę zwrotu z inwestycji. Najczęściej znajdują zastosowanie w sytuacji likwidacji spółki, jednak praktyka pokazuje, że strony umowy nierzadko rozszerzają ich zakres także na inne zdarzenia korporacyjne – na przykład zbycie udziałów, fuzje, przejęcia lub podobne zdarzenia, które prowadzą do utraty kontroli nad spółką.

W razie wystąpienia takiego zdarzenia, klauzula zapewnia uprzywilejowanym wspólnikom prawo do uzyskania określonej kwoty pieniężnej zanim pozostali wspólnicy otrzymają jakiekolwiek świadczenia. Przykładowo, w przypadku sprzedaży spółki, inwestor uprzywilejowany ma zagwarantowaną kwotę odpowiadającą wysokości środków zainwestowanych w spółkę, uwzględniającą roczną stopę zwrotu, niezależnie od ceny uzyskanej za całą firmę oraz struktury właścicielskiej w spółce. Występują różne warianty klauzuli liquidation preference, niemniej jej założeniem – podobnie jak uprzywilejowania udziałów co do sposobu uczestnictwa w podziale majątku – jest określenie sposobu podziału kapitału w spółce.

Inne uprzywilejowania

Jak wskazano powyżej, wymienione przez ustawodawcę przywileje stanowią tylko przykładowy katalog, który można wedle uznania wspólników poszerzać. W praktyce, w ramach dopuszczalnego uprzywilejowania udziałów występują najczęściej te dotyczące:

  • prawa powoływania i odwoływania organów spółki,
  • prawa żądania zwołania lub prawa zwoływania zgromadzeń wspólników,
  • prawa przewodniczenia zgromadzeniom wspólników;
  • prawa umieszczania spraw na porządku obrad zgromadzenia wspólników,
  • prawa pierwszeństwa objęcia nowych bądź pierwszeństwa nabycia zbywanych udziałów;
  • prawa korzystniejszego stosunku uczestniczenia w podwyższanym kapitale zakładowym spółki;
  • prawa wyrażania zgody na zbycie udziałów przez wspólnika posiadającego udziały winkulowane (udziały, których zbycie podlega umownym ograniczeniom);
  • przyznania szerszego prawa kontroli.

Jak można zauważyć, katalog przewidzianych w k.s.h. form uprzywilejowania jest szeroki – obejmuje zarówno uprawnienia korporacyjne jak i majątkowe. Powstaje zatem pytanie, gdzie leży granica dopuszczalności przyznania przywilejów.

Przyznawanie przywilejów na etapie konstruowania umowy spółki nie budzi istotnych wątpliwości – każdy wspólnik dobrowolnie przystępuje do spółki, zgadzając się na proponowane warunki.

Możliwe jest także następcze wprowadzanie przywilejów w drodze zmiany umowy spółki. Wymaga to co do zasady podjęcia stosownej uchwały większościowej, jednak ustawodawca w przepisie art. 246 § 3 k.s.h. przewidział istotne ograniczenie – uchwała taka wymaga zgody wspólników, których prawa udziałowe zostałyby w wyniku zmiany uszczuplane. Wyklucza to zatem ustanowienie przywilejów, które narażałyby zasadę równości wspólników i potencjalnie prowadziłyby do utraty przez nich wykonywania swoich uprawnień w spółce bez ich zgody.

Niedopuszczalne są jedynie takie odstępstwa od zasady proporcjonalności, które pozostają w sprzeczności z naturą spółki z o.o. oraz naturą stosunku korporacyjnego wynikającego z członkostwa w tej spółce. Klasycznym przykładem naruszenia tej granicy jest przyznanie wspólnikowi. tzw. złotego udziału – czyli udziału gwarantującego prawo weta wobec wszystkich uchwał zgromadzenia wspólników spółki. Tego rodzaju konstrukcja prowadziłaby w praktyce do paraliżu decyzyjnego i przyznania jednemu wspólnikowi nieograniczonej kontroli, co stoi w sprzeczności z istotą spółki kapitałowej.

Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy, wskazując, że postanowienie statutu spółki akcyjnej uzależniające ważność uchwał od uczestnictwa w walnym zgromadzeniu reprezentanta Skarbu Państwa dysponującego jedną imienną, uprzywilejowaną akcją, jako sprzeczne z przepisami art. 20 Kodeksu spółek handlowych i jest nieważne na podstawie przepisu art. 58 § 1 Kodeksu cywilnego[1]. Wyrok ten uznawany jest za precedensowy – choć dotyczy spółki akcyjnej, to należy uznać, iż rozstrzygnięcie w odniesieniu do umowy spółki z o. o. pozostawałoby tym bardziej analogiczne.

Podsumowanie

Udziały uprzywilejowane stanowią cenne narzędzie, pozwalające na precyzyjne dostosowanie struktury własności i praw do potrzeb biznesowych. Dzięki swobodzie w ich kształtowaniu, oferują liczne możliwości, które można wykorzystać w różnych przypadkach – na przykład, gdy do spółki przystępuje nowy wspólnik czy w razie potencjalnych konfliktów między wspólnikami. Dzięki temu stanowią ciekawe rozwiązanie, nad wykorzystaniem którego należy się zastanowić.

Odpowiednio skonstruowane przywileje odgrywają kluczową rolę w procesie kształtowania ładu korporacyjnego, umożliwiając jasne uregulowanie praw do głosu, udziału w zyskach czy zasad podejmowania decyzji w spółce. Pozwalają też na klarowne zróżnicowanie ról, poszczególnych wspólników, a tym samym na lepsze dopasowanie struktury kapitałowej do wymogów rynku oraz zapewnienie stabilności zarządzania w dłuższej perspektywie.

Z tego względu kwestie dotyczące udziałów uprzywilejowanych często szczegółowo reguluje się w umowach inwestycyjnych lub umowach wspólników, które precyzują zasady ich przyznawania, zakres uprawnień oraz procedury obowiązujące w przypadku zmian w strukturze spółki. Dzięki takim umowom możliwe jest skuteczne zabezpieczenie interesów wszystkich stron oraz ograniczenie ryzyka sporów.

Należy jednak pamiętać, że skuteczne wykorzystanie udziałów uprzywilejowanych wymaga starannego i precyzyjnego ujęcia ich w umowie spółki, uwzględnienia ograniczeń wynikających z przepisów prawa, a także jasnego określenia celu biznesowego, któremu mają służyć. Kancelaria Sobczyńscy i Partnerzy | FSG Prawo posiada bogate doświadczenie w obszarze doradztwa korporacyjnego. Nasi eksperci z zespołu prawa spółek i transakcji pomogą Ci wybrać odpowiednie, bezpieczne i skuteczne rozwiązania.

 

Radosław Grzesiak – aplikant adwokacki

Orest Ochocki – partner/radca prawny

 

[1] Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 30 września 2004 r., sygn. akt IV CK 713/03


0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *